Dzisiaj miałam zdawać na prawo jazdy. Bałam się jak cholera. Jestem tak złym kierowcą, że bałam się, że kogoś potrącę. Właśnie... moje przeczucia się sprawdziły.
- Jak jedziesz?! Kto Ci dał prawo jazdy?! - krzyczał instruktor.
- Ja nie mam prawa jazdy ! - wrzeszczałam.
Nie mogłam zapanować nad samochodem. I uderzyłam w jakiś samochód.
Mi nic się nie stało, ale nie wiedziałam co z osobami w drugim samochodzie.
______________________________________
Hahaaha... Marta podsunęła mi taki pomysł. Taki tytuł, bo ona tak napisała, dziwnie to brzmi xd wiem. Zboczuszki !
To jest tak jakby zwiastun,bo na mobiilnym jestem, ale zaraz dodam całą pierwszą część :D Kocham Was ! :*
piątek, 23 listopada 2012
Robiłam to wolno, w skupieniu...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie ma za co ;D Polecam się ;P Widzisz... a jednak rozmowy ze mną są kształcące xD
OdpowiedzUsuńCiekawe jaki temat będzie następny....
Podpowiem ci, że jak pisałam z Boryczką, to padło zdanie...
"-Widziałaś jej dziurę ?
-Cooo ?!
- Między zębami, zboczuchu !".
;D
;*
Pisz dalej, masz talent ;*
Wiem, dzięki <3
Usuń;p
OdpowiedzUsuń